Zadośćuczynienie i odszkodowanie za upadek z konia

Jazda konna staje się coraz popularniejszym sposobem na spędzanie wolnego czasu, a stadniny przeżywają często oblężenie. Niemniej dochodzi, co oczywiste, do wypadków. Jest to sport nieco podwyższonego ryzyka. W tekście przedstawię więc, jak uzyskać zadośćuczynienie i odszkodowanie za upadek z konia.

Takich spraw, o odszkodowanie za upadek z konia, bądź uderzenie lub ugryzienie przez konia, toczy się wiele. Często są one poważne w skutkach, zwłaszcza gdy z konia spada dziecko, łamiąc rękę, nogę, a nawet kręgosłup. Oczywiście są też przypadki mniej poważne, takie jak mniej bolesne ugryzienia, bądź zwykłe uderzenia przez konia. Niestety z mojego doświadczenia wynika, że wiele jest wypadków z udziałem dzieci, które dopiero uczą się jazdy konnej.

Odszkodowanie za upadek z konia

Poszkodowani mogą oczekiwać zadośćuczynienia, odszkodowania, a czasem nawet renty po wypadku od stadniny, bądź jej ubezpieczyciela. Czasem odpowiedzialnym za zdarzenie będzie też rolnik, jeżeli jest właścicielem konia, a także jego ubezpieczyciel. Wszystko zależy od okoliczności konkretnego przypadku.

Przepisy dotyczące urazów doznanych wskutek kontaktu ze zwierzętami, w tym końmi, są specyficzne. Wszystko dlatego, że niejako automatycznie przyjmuje się winę właściciela konia (bądź instruktora) za zdarzenie wypadkowe i to on musi wykazać, że nie ponosi za wypadek odpowiedzialności.

Często jednak zwyczajnie to on odpowiada za wypadek, jaki miał miejsce. Na przykład wtedy, gdy podstawowe szkolenie dotyczące jazdy konnej zostało przeprowadzone zbyt szybko i nieprawidłowo. Także wtedy, gdy początkującemu jeźdźcowi dobrano nieodpowiedniego charakterologicznie konia. Albo choćby w sytuacji, gdy koń po prostu spłoszy się i uderzy najbliższą, napotkaną osobę. Możliwych uchybień po stronie stadniny, które zdarzają się regularnie, jest jednak znacznie więcej.

Wysokość odszkodowania za upadek z konia

Jak pisałem wyżej, w sprawach wypadków z udziałem koni zazwyczaj dochodzi do poważnych urazów. Upadek z konia często wiąże się ze złamaniami, rąk i nóg. Rzadziej na szczęście dochodzi do urazów kręgosłupa, choć i takie sprawy zdarzają się.

Powalczyć można więc o kwoty od kilkunastu do nawet kilkuset tysięcy złotych, przy czym te ostatnie mają miejsce przy złamaniach kręgosłupa. Chodzi o świadczenia tytułem zadośćuczynienia pieniężnego. Ponadto dochodzą środki zasądzane tytułem odszkodowania.

W przypadku pytań zapraszam do kontaktu. Chętnie odpowiem na nie w wiadomości prywatnej bądź w komentarzach.

Piotr Stosio

Radca Prawny

Przeczytaj też o wygranej mojej Klientki w sprawie za błąd stomatologa.

Zapraszam do skorzystania z formularza i zapytaj o wypadek w pracy, a także sprawdź bezpłatnie czy należy ci się odszkodowanie.