5/5 - (1 vote)

Sezon narciarski jest w pełni. Polskie ośrodki zimowe w Zakopanem, Szczyrku, Białce Tatrzańskiej i Szklarskiej Porębie pękają w szwach. Nie powinno więc dziwić, że zdarzają się upadki. Tym bardziej, że jazda na nartach i snowboard to spory podwyższonego ryzyka, w których swoje odgrywa duża prędkość. Poszkodowani, którzy doznali obrażeń ciała na stoku narciarskim, mogą uzyskać odszkodowanie i zadośćuczynienie za wypadek na nartach.

Wypadki na nartach nie są sprawami nietypowymi, o których pisałem niedawno. Wręcz przeciwnie, takich postępowań prowadzonych jest coraz więcej. Przede wszystkim dlatego, że coraz więcej osób posiada ubezpieczenie OC w życiu prywatnym.

A może dlatego, że dochodzi do coraz większej liczby wypadków? Choćby z tego względu, że trasy narciarskie są niekiedy mocno zapchane, a chętnych do skorzystania ze stoku narciarskiego jest bardzo wielu.

Zadośćuczynienie za wypadek na nartach

Zastanawiacie się pewnie, w jaki sposób można uzyskać odszkodowanie i zadośćuczynienie za wypadek na nartach. Podstaw jest kilka. Czasem będzie to ubezpieczenie OC w życiu prywatnym, gdy przyczyną doznanego urazu będzie najechanie przez innego narciarza bądź snowboardzistę. W innym przypadku można dochodzić odszkodowania bezpośrednio od podmiotu prowadzącego stok narciarski.

Zazwyczaj w takich sytuacjach, gdy stok jest nieprawidłowo przygotowany, a winę ponosi za to ośrodek narciarski. Czasami jednak zastosowanie mieć będzie wyłącznie ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków. Wszystko zależy więc od konkretnego przypadku i okoliczności wypadku.

W każdym razie rosnąca świadomość prawna Polaków powoduje, że coraz częściej dochodzą oni odszkodowania i zadośćuczynienia za wypadek na nartach. Coraz częściej też takie sprawy trafiają do sądów. Zazwyczaj związane są one ze złamaniami rąk i nóg, na szczęście rzadziej dochodzi do poważniejszych urazów jak złamania kręgosłupa i inne.

Poszkodowani często mogą uzyskać zadośćuczynienie za wypadek na nartach w wysokości od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Ponadto dodatkowe roszczenia o odszkodowanie tytułem utraconych dochodów, kosztów leczenia i rehabilitacji.

Piotr Stosio

Radca Prawny


W przypadku pytań zapraszam do kontaktu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *